wtorek, 14 maja 2013

my head is a jungle









shirt- Prada/ leather trousers- Maison Martin Margiela/ shoes- Premiata

Dzisiejsza minimalna forma to moja propozycja dla tych dam, które planują w najbliższym czasie imprezę z cyklu " komunia święta bliskich " ;)
prosta forma i subtelne wykończenie ale nadal z pazurem...

Today's minimum form is my suggestion for those ladies who are planning an event in the near future with the " Holy Communion ";)
simple form and subtle finish but still with the claw ...


A już niebawem sesja, na której po raz kolejny towarzyszył mi mój synek,
mała zajawka tego co zobaczycie ;)

And soon the session where once again I was accompanied by my son,
a little sneak peak at what you'll see;)



 c.d.n.
:)
 miłego dnia
have a nice day
sm




4 komentarze:

  1. Powiem krótko - WOW:) Strój świetny, a w koszuli się wręcz zakochałam. Bardzo mi się ona podoba. Zestaw w moim stylu:) Po prostu super - wszystko dobrane perfekcyjnie:)
    No i czekam na sesję z Synkiem. Kochany Słodziaczek. Fajne masz z nim to zdjęcie. Pozdrawiam. Kasia

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę przychylić się do słów poprzedniczki, koszula - cudna, zupełnie z mojej bajki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Co tu dużo mówić....przecudna Pani jest:)))!!!

    OdpowiedzUsuń