środa, 6 listopada 2013

let's have some fun ;)



za każdym razem zanim zrobimy zdjęcia z "moją" Monią debatujemy gdzie, co i jak, co ewentualnie poprawic, czego unikać i takie tam wyliczanki...
Monika mało że jest świetnym fotografem to nawet jak mnie krytykuje, a w szczegolności miny jakie czasami strzelam podczas sesji, to robi to w taki sposób aby było niewidocznie ale skutecznie- magia ;)
Zobaczcie co tym razem wyczarowała :)








that awsome sth- bynamesakke/ tshirt- theory/ leather-Maison Martin Margiela/ jeans- pull&bear/shoes-premiata

jest 23:42, może dzisiaj uda mi się w końcu wyspać ;)
paaa ludki :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz